Prorocy Zniszczenia

Sojusz P..Z z Universum 36

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2007-03-30 11:45:43

cereal killer

spamus totalus

1917855
Skąd: grochow
Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 525
Punktów :   
WWW

dźołki

proponuje, zeby zaistnial specjalny watek o kawalach i zartach. na poczatku bedzie taki przyklad:

rusek niemiec i polak ida ulica. spotykaja diabla ktory ich zamyka w pokojach bez klamek i z gladkimi scianami. daje im po 2 tytanowe kulki i kaze im zrobic z nimi jak najlepsza sztuczke:
po 2h przychodzi do ruska. rusek nic nie wymyslil i przegral
niemiec zaczall zonglowac, tez przegral
wchodzi diabel do pokoju polaka wychodzi i stwierdza: polak wygral.
niemiec pyta: a co zrobil?
diabel mowi: no... jedna zepsul a druga zgubil


http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=18043&type=sigpic&dateline=1174751019

Offline

 

#2 2007-03-30 15:05:37

Chlopek

Asmadaj

7487992
Skąd: Plock
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 17
Punktów :   

Re: dźołki

niezle. no to ja czyms takim powiem , ale to chyba znane jest xP

Przychodzi Jasio do mamy z koszem pelnym jablek.
Mama-Skad masz te jablka??
Jasio- Od sasiada
Mama- A on o tym wie??
Jasio- no pewnie , przeciez mnie gonil...


Przybylem... Zobaczylem... Wypilem ...
Fascynacja starozytnoscia inspiruje...
------------------------------||------------------------------
Najpierw o mnie uslyszysz, potem zobaczysz jak odchodze a po chwili skumasz ze nie masz floty i surki...

Offline

 

#3 2007-03-30 17:14:30

cereal killer

spamus totalus

1917855
Skąd: grochow
Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 525
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

znane znane
a ten?

wizyta kontrolna u lekarza po operacji sluchu:
-No, pan to ma szczescie. Ta operacja przywrocila panu sluch w 100%! Rodzina jest pewnie zachwycona, prawda?
-No... Nie mowilem im o tym. Siedze sobie tylko cichutko w kacie i slucham, co mowia. Tylko ze juz trzy razy testament zmieniac musialem...

albo

rusek, niemiec i polak ida przez las. w pewnym momencie wypada na nich diabel i mowi:
-macie przyniesc po jakiejs roslince.
no to niemiec idzie po swoja, rusek po swoja, a polak chwile mysli i zrywa koniczynke.
-zjedz ja - mowi diabel.
polak zjadl, dostal worek zlota i patrzy a tu niemiec idzie. niesie kaktusa.
-zjedz go - mowi diabel.
niemiec zaczyna jesc. jakos tak w polowie tej czynnosci diabel zorientowal sie ze cos jest nie tak.
-czemu placzesz?
-bo boli.
-a czemu sie smiejesz?
-bo rusek targa drzewo


http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=18043&type=sigpic&dateline=1174751019

Offline

 

#4 2007-03-30 18:58:16

Chlopek

Asmadaj

7487992
Skąd: Plock
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 17
Punktów :   

Re: dźołki

he he xD rusek by mial przechlapane xD

A cos w  tym stylu:?

Facet biegnie za ruszajacym autobusem i krzyczy:
-Prosze sie zatrzymac, bo do pracy nie zdarze!
Uprzejmi pasazerowie zatrzymuja kierowce, a gdy facet wchodzi do autobusu dziekuje:
-Dziekuje Panstwu bardzo, gdyby nie panstwa pomoc i uprzejmosc, bym do pracy nie zdarzyl. Wporzadku, a teraz bileciki do kontroli.

Dlatego pamietajcie: nie zatrzymujcie autobusu jak ktos go goni xP (chyba ze tego kogos znacie xP )

Ostatnio edytowany przez Chlopek (2007-03-30 19:00:07)


Przybylem... Zobaczylem... Wypilem ...
Fascynacja starozytnoscia inspiruje...
------------------------------||------------------------------
Najpierw o mnie uslyszysz, potem zobaczysz jak odchodze a po chwili skumasz ze nie masz floty i surki...

Offline

 

#5 2007-03-31 13:17:58

Pczek

Pajmon

status error#404
1504280
Call me!
Skąd: tam ->
Zarejestrowany: 2007-03-04
Posty: 135
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

rozmawiają 2 biznesmeni
-ej jak ty to robisz ze w twojej firmie nigdy nikt sie nie spóźnia?
-mam 20 pracowników i tylko 15 miejsc na parkingu


<<----- Kura! =]

Admin: nie podniecaj sie tak zoofilu jeden ;D

Pczek: jakby Kura byla u ciebie toby zdechla =]

Offline

 

#6 2007-03-31 20:42:25

WilczuR

evul bannator

Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 310
Punktów :   

Re: dźołki

Hmm dobre
szczyt wojskowego roztargnienia?
zalozyc helm na lewa strone ^^

diabel kaze polakowi niemcowi i ruskowi przyjechac jakims autem przez jezioro gowna
niemiec przyjechal mercem ale utonol
rusek przyjechal kamazem i tez utonol
a polak przyjechal maluchem i udalo mu sie
moral : kupsko w gownie nie utonie

ci sami maja wymyslic liczbe jakiej diabel nie umie sobie wyobrazic
Niemiec mowi - miliard - diabel pomyslal i niemiec poszedl do piekla
Rusek mowi - milion kwadrylionow - diabel sie troche napocil ale sobie wyobrazil i rusek myk do piekla
Polak mowi - w pizdu - diabel mysli i mysli ale nie moze sobie wyobrazic wiec puszcza polaka wolno
po pewnym czasie ciekawosc diabla zwyciezyla i wyszedl na ziemie aby sie przekonac ile to jest "w pizdu"
podchodzi do pijaka kolo monopolowego i sie pyta
- czleku ile to jest "w pizdu"
pijak odpowiada - diable widzisz to drzewo-
-no widze-
- to tak jak stad i jeszcze w chuj

ci sami maja zrobic sklep ze wszystkim czego diabel zapragnie a on da im kase
po roku przychodzi do ruska i prosi o kilo zgnilych ziemniakow - rusek mial
prosi o buty bez podeszwy - rusek mial
diabel sie wnerwil i poprosil o kilo ni chuja - rusek zaklopotany odpowiedzial ze nie ma tego i poszedl do piekla
nio diabel poszedl do niemca i prosi o bezalkocholowa wodke - niemiec poszperal ale znalazl
prosi o zdechlego szczura - niemiec mial
diabel w koncu poprosil o kilo ni chuja - niemiec nie znalazl i poszedl do piekla
w koncu diabel przychodzi do polaka i prosi o rower bez opon - polak znalazl
prosi o dziurawy dzbanek - polak mial
prosi o kilo ni chuja - na to polak odpowiada chodz diabel do piwnicy bo mi sie w sklepie nie zmiescilo
schodza do piwnicy a tam ciemno jak u murzyna ^^
polak sie pyta diabla "czy widzisz cos??"
diabel na to " ni chuja"
"to bierz kilo i spierdalaj" ^^


http://img162.imageshack.us/img162/2253/avhw8.jpg Nie odbierzeszmi mojego miecza, jesli mam kogo bronic.

Offline

 

#7 2007-03-31 21:19:17

cereal killer

spamus totalus

1917855
Skąd: grochow
Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 525
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

z tym przedostatnim kawalem to bylo inaczej: polak moi w słomka a pijak (albo chlop[bez obrazy], sa rozne wersje) mowi w pizdu.

polak, niemiec, anglik i francuz sa gonieni przez diabla. w pewnym momencie napotykaja urwisko.staja nad nim a diabel mowi do nich:
-skaczcie.
-nie skoczymy.
diabel mowi do anglika:
-skocz.
-nie skocze.
-dzentelmen skoczylby.
anglik skoczyl. diabel do francuza:
-skocz.
-nie skocze.
-dzentelmen skoczylby.
-nie skocze.
-ale taka teraz moda.
francuz skoczyl. diabel do niemca:
-skocz.
-nie skocze.
-dzentelmen skoczylby.
-nie skocze.
-ale taka teraz moda.
-nie skocze.
- to rozkaz!
niemiec skoczyl. diabel do polaka:
-skocz.
-nie skocze.
-dzentelmen skoczylby.
-nie skocze.
-ale taka teraz moda.
-nie skocze.
- to rozkaz!
-nie skocze.
- aaa ty polak jestes to ty nie skoczysz.
-JA nie skocze?!
polak skoczyl.


http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=18043&type=sigpic&dateline=1174751019

Offline

 

#8 2007-03-31 22:36:15

Chlopek

Asmadaj

7487992
Skąd: Plock
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 17
Punktów :   

Re: dźołki

watek sie rozkreca xD czekam az sie inni dolacza bedzie dopiero BK xD

moze cos takiego  ? :

Dwaj kumple spotykaja sie w barze. Jeden do drugiego:
-Stary!! skad masz takie limo pod okiem??
- NO jak wczoraj odmawialismy modlitwe przy kolacji i wymawialismy slowa " Bron nas ode zlego" przypadkiem spojrzalem na tesciowa...

Jak jest sekretarka po chinsku?
nagasuka

Szczyt znecania sie nad zwierzetami?
Przestraszyc strusia na betonie ;d

MAz do zony:
-Dlaczego zawsze zabierasz moje zdjecie do pracy?
Zona:
-poniewaz keidy mam jakis problem, niewazne  jak powazny, patrze na twoje zdjecie i problem znika.
Maz:
-to wspaniale, ze nawet moje zdjecie jest dle Ciebie wsparciem!!
Zona:
- Jasne, patrze  i zadaje sobie pytanie : Co moze byc wiekszym problemem??


Przybylem... Zobaczylem... Wypilem ...
Fascynacja starozytnoscia inspiruje...
------------------------------||------------------------------
Najpierw o mnie uslyszysz, potem zobaczysz jak odchodze a po chwili skumasz ze nie masz floty i surki...

Offline

 

#9 2007-03-31 22:37:08

Mafioza

Administrator

9189437
Zarejestrowany: 2007-01-11
Posty: 133
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

U Kowalskich są goście, a Jaś wychodzi ze swojego pokoju i krzyczy:
-Mamo! Chce mi się siusiu.
Mama podchodzi do niego i mówi:
-Jak chce ci się siusiu, to idź do ubikacji i sam się wysikaj, a następnym razem, jak będziesz mówił, że chce ci się siusiu, to mów, że chce ci się gwizdać.
W nocy Jasio budzi dziadka i mówi:
-Dziadku, chce mi się gwizdać.
-Ale jest noc.
-Ale dziadku, mi się chce gwizdać!
-Jasiu, ale jest noc, wszystkich obudzisz!
-Ale dziadku, ja nie wytrzymam, ja muszę gwizdać.
-To zagwizdaj mi po cichtku do ucha...




Pani w klasie mówi do dzieci:
-Zadam wam teraz zagadkę, kto odpowie na nią prawidłowo, będzie miał jutro wolny dzień. Zagadka brzmi następująco: Kto powiedział: "Jeżeli chcecie, aby Ameryka zrobiła coś dla was, musicie zrobić coś dla Ameryki"?
-John F. Kennedy - odpowiedział jeden z chłopców.
-Bardzo dobrze - pochwaliła nauczycielka – możesz jutro nie przyjść do szkoły.
-Ale proszę pani ja jestem Żydem i moi rodzice na pewno nie pochwaliliby tego pomysłu.
-W takim razie dam szanse innemu dziecku i zadam jeszcze jedną zagadkę - odpowiedziała pani. - Kto powiedział: "I had a dream..."?
-To był Martin Luter King - odpowiedział drugi chłopiec
-Brawo! Masz jutro wolny dzień.
-Ale proszę pani, ja również jestem Żydem i moi rodzice także nie pochwalą tego pomysłu.
Jasiu siedzący w ostatniej ławce nie mógł już dłużej wytrzymać i krzyknął:
-Pieprzeni Żydzi!
-Kto to powiedział? - zawołała pani.
-Adolf Hitler! Do zobaczenia pojutrze! - odkrzyknął Jasiu.


http://img228.imageshack.us/img228/7265/0viper21024cu7.jpg

Offline

 

#10 2007-04-01 10:19:53

cereal killer

spamus totalus

1917855
Skąd: grochow
Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 525
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

jak sie nazywa najslynniejszy wietnamski producent samochodow?
Samgo Pchamgo.

jak sie nazywa najlepszy chinski zawodnik sumo?
Jajamiomate.

Jak sie nazywa najlepszy japonski skoczek narciarski?
Hopsiup Spadam.

jak sie nazywa gabinet szefa po japonsku?
yamachama.

jak sie nazywa najslynniejszy koreanski producent rowerow?
Samarama.


http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=18043&type=sigpic&dateline=1174751019

Offline

 

#11 2007-04-01 11:38:53

WilczuR

evul bannator

Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 310
Punktów :   

Re: dźołki

jak sie po czesku nazywa łóżko
czworonożne jebadełko

dwóch chlopaków sie obrzuca kamieniami
nagle jeden z nich krzyczy do drugiego
- to jest propozycja nie do odrzucenia- i rzucił granat

Filatelista poszedł na wojne i dostał serie

żołnież chciał sie rozerwać i wszedł na mine

szedł facet przez ogród i nalał w pory

szedł facet przez budowe i go zamurowało

szedł facet koło koparki i dał sie nabrac


http://img162.imageshack.us/img162/2253/avhw8.jpg Nie odbierzeszmi mojego miecza, jesli mam kogo bronic.

Offline

 

#12 2007-04-01 11:54:14

marcin926

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-03-15
Posty: 4
Punktów :   

Re: dźołki

A sluchajcie tego:

W aptece:
- Pse pana, cy to pan spsedaje tlan?
- Tak dziecko, a o co chodzi?
- Pocekaj skulwysynu as dolosne, to ci taki wpieldol splawie ze popamiętas!

Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!!!

Co to jest nic?
- Pół litra na dwóch!


Przybiega dzieciak na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.

Offline

 

#13 2007-04-01 20:50:02

Mafioza

Administrator

9189437
Zarejestrowany: 2007-01-11
Posty: 133
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

Pod murem siedzi żebrak i gównem chleb smaruje.
Podchodzi Niemiec, żebrak mówi:
- Oj, bieda, bieda...
- Oj, bieda, bieda - powtórzył Niemiec i dał mu sto marek.
Podchodzi Rusek.
- Oj, bieda, bieda...
- Oj, bieda, bieda - powiedział Rusek i cisnął mu dwieście rubli.
Podchodzi Polak.
- Oj, bieda, bieda...
- Jak bieda, to czemu tak grubo smarujesz?


http://img228.imageshack.us/img228/7265/0viper21024cu7.jpg

Offline

 

#14 2007-04-02 17:28:25

cereal killer

spamus totalus

1917855
Skąd: grochow
Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 525
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

szedl facet po lodzie i sie zalamal.

siedza pod drzewem puchatek i tygrysek. zajadaja kotleciki, popijaja szampanem. w pewnym momencie puchatek mowi:
-wiesz co tygrysku, ja to wcale nie lubie tego prosiaczka.
-to go nie jedz.

Ostatnio edytowany przez cereal killer (2007-04-03 16:00:49)


http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=18043&type=sigpic&dateline=1174751019

Offline

 

#15 2007-04-03 16:00:10

cereal killer

spamus totalus

1917855
Skąd: grochow
Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 525
Punktów :   
WWW

Re: dźołki

to nie jest joke, ale genialne. kto nie przeczyta, ten frajer!

Poranek wczesny
Jadę pospiesznym
Wprost do Warszawy
Załatwiać sprawy
Pociąg o czasie
Ja w drugiej klasie
Wagon się kiwa
Piję trzy piwa
Łódź Niciarniana
W pęcherzu zmiana
Pęcherz nie sługa
A podróż długa
Ruszam z tej racji
Do ubikacji
Kto zna koleje
Wie, jak się leje
To, co trzęsie się
W Los Angelesie
Formę osiąga
W polskich pociągach
Wyciągam łapę
Podnoszę klapę
Biada mi biada
Klapa opada
Rzednie mi mina
Trza klapę trzymać
Łokieć, kolano
Trzymam skubaną
Celuję w szparkę
Puszczam Niagarkę
Tryska kaskada
Klapa opada
Fatum złowieszcze
Wszak wciąż szczę jeszcze
Organizm płynną
Spełnia powinność
Najgorsze to, że
Przestać nie może
Toczę z nim boje
Jak Priam o Troję
Chcę się powstrzymać
Ratunku ni ma
Pociąg się giba
A piwo spływa
Lecę na ścianę
Z mokrym organem
Lecąc na drugą
Zraszam ją strugą
Wagonem szarpie
Leję do skarpet
Tańcząc Czardasza
Nogawki zraszam
O, straszna męko
Kozak, flamenco
Tańczę, cholera
Wzorem Astair'a
Miota mną, ciska
Ja organ ściskam
Wagon się chwieje
Na lustro leję
Skład się zatacza
Ja sufit zmaczam
Wszędzie Łabędzie
Jezioro będzie
Odtańczam z płaczem
La Kukaraczę
Zwrotnica, podskok
Spryskuję okno
Nierówne złącza
Buty nasączam
Pociąg hamuje
Drzwi obsikuję
I pasażera
Co drzwi otwiera
Plus dawka spora
Na konduktora
Resztka mi kapie
Na skrót PKP
Wreszcie pomału
Brnę do przedziału
Pasażerowie
Patrzą spod powiek
Pytania skąpe
Gdzie pan wziął kąpiel?
"Warszawa, Boże!
Nareszcie dworzec!
Chwilo szczęsliwa
Na peron spływam
Walizkę trzymam
Odzież wyżymam
Ach, urlop błogi
Od fizjologii
Ulga bezbrzeżna
Pociag odjeżdża
Rusza maszyna
Hen w dal
Po szczy...
Po szynach.


http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=18043&type=sigpic&dateline=1174751019

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plbusy Passau skup złomu Piła