Sojusz P..Z z Universum 36
Nic dziwnego skoro piszesz posty o 5 40 rano. Sugeruję aby strona wewnętrzna soju nie była taka nudna i coś tam wbić. Coś fajnego.
WilczuR:tu sie konczy 1szy post i zaczyna 2gi ja moderowalem
"Jak można być ogarniętym o 5:40 rano? Ale to offtop była dyskusja co robić aby się robiło ciekawiej w życiu soju. A chodzi aby jakieś coś śmisznego było na stronie wewn. soju."
WilczuR: ale pls bardzo jest komenda edit co do podwojnych postaow
Ostatnio edytowany przez WilczuR (2007-12-10 21:08:19)
Offline
Sory ja też chodzę z ranca do szkoły jakoś wstawać muszę o 6 bo mieszkam na zadupiu więc co za problem po południu wejść? Tak jak teraz robi
Offline
spamus totalus
ehm o 5:40 to ja juz dawno na nogach jestem
mam cykl zycia: zwlec sie z wyrka wstac siasc do kompa porobic lekcje jesc sniadanie do budy i spowrotemobiad chwila kkompa gleba kima pobudka wieczorem troche zycia kima i od nowa
Offline
spamus totalus
no wlasnie ten kkoles siedzi rano po mnie po poludniu wtedy co ja kimam i po nocy
maniak
Offline
spamus totalus
generalnie dziwi mnie ze on w stanie jest do skzoly isc :S
mozliwe ze on tak serio chodzi tam tylko o wowie gadac bo ten serv na ktorym gra to z 2 kumplami z klasy znalazl i robia teamhunty
znowu na wowa zchodzimy TO UZALEZNIA
Offline
lol pogralbys to bys wiedzial dlaczego
moze to jest taka swietna zabawa poniewaz jest to swoistym odpowiednikiem lub tez imitacja spoleczenstwa
cio ciagnie za soba tzw wciaganie sie w to (poniewaz jest sie tam kims i ma sie grono ludzi ktorzy cie rozumieja)
mialem takie cos jakis rok temu ale naszczescie serv rozwalili
hmm a teraz moze inaczej jak by tu urozmaicic jeszcze bardziej zycie soja ?? jakies inne pomysly?
Offline
Asmadaj
Może nie powinienem się wtrącać, ale polecałbym wam wojnę. Jak chcecie to po świętach AssasAC mogło by wam pomóc. Sami teraz mamy wojnę. Szczerze mówiąc sam ją rozpętałem . To świetna rozrywka przy wygrywaniu i dobra integracja gdy przegrywa się wojnę. Ale najlepiej jest gdy szanse są wyrównane.
Edit: Dla nowych w P..Z : Kilka tygodni temu opuściłem P..Z i dołączyłem do AssasAC, bo to akademia mojego kumpla z reala.
Ostatnio edytowany przez Juliusz Cezar (2007-12-11 19:49:10)
Offline
asasin maja troche niekatywnych graczy i mnie kusilo o skany (gski potrafia wszystko rozbunkrowac) ale mi sie przypomnialo ze ty julek tam jestes ^^
Offline
spamus totalus
nie mam nic przeciwko wojnie
oprocz tego ze nie mam floty zadnej
Offline